wtorek, 31 maja 2016

szal albo poncho?

Najpierw powstał szeroki szary szal, który dopiero pod koniec pracy dostał czerwone elementy i trzy duże guziki. Będzie ochroną na jesienne chłody dla przyszłej mamy.
Pomysł zrodził się po obejrzeniu kilku wersji w internecie.

Szal jest ogromny, ale lekki i cieplutki.  Zapięty będzie można nosić bez obawy, że zsunie się z ramion i da w miarę wolne ręce.

Kiedy już spełni swoja rolę, po odpruciu guzików, będzie zwykłym większym szalikiem do zamotania na szyi.



Wymiary 180cm x 75cm
Włoczka: 400g Drops Alpaca Puma + cienka Midara w kolorze szarym (100g)
przerabiane razem na drutach 4,5.
Czerwony paseczek wykonany tuż przy brzegu to szydełkowy łańcuszek.

3 komentarze:

  1. Fantastyczny otulacz :-) Świetne ponczo i wspaniały szal :-)
    Czerwone dodatki są doskonałe.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest rewelacyjny, świetne kontrastowe połączenie kolorów no i ta mnogość możliwości noszenia, gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń