czwartek, 28 lipca 2011

chusta gotowa



Akurat wyszło na chwile troche słońca, więc mogłam ją sfotografować.


Chustę robiłam bez żadnego schematu ani opisu. Po prostu uzyłam najlepiej mi znanego wzoru ażurowego, pilnując dodawania i odejmowania oczek symetrycznie od środka chusty.  To bardzo proste.

W ten sposób kazdy może sobie srobic swój niepowtarzalny wzór.





Zuzyłam jeden motek 50g. Włoczka jest wyjatkowo wydajna i bardzo przyjemna do dziergania.
Pięknie sie układa po zblokowaniu.

wtorek, 19 lipca 2011

lekko oszalałam..







Chusta, którą właśnie zaczełam bedzie miała jednak ażurowe zakończenie. Jeszcze nie wiem jakie, ale wełny w tym odcieniu mam tak dużo, że może byc ogromna.

Czerwoną robiłam podwójna nitką, bo ma ona spełniać rolę otulacza szyi na zimę.
Ta będzie bardziej zwiewna.

poniedziałek, 18 lipca 2011

chusta czerwona



czyli nic nowego..
zrobiona szybko, ściegiem francuskim troche mniejsza od poprzedniej, beżowej, ale równie mięciutka i ciepła



...