Ten ścieg nazywa się chyba reliefowy. Polega na wkłuwaniu szydełka w nitkę poniżej.
Tak wygląda prawa strona. Ale mnie chodziło o lewą, która tworzy gruby ściągacz w kształcie ślimaka.
To wzór, który pochłania dużo włóczki, ale jest bardzo prosty a zarazem efektowny.
Ściągacz przy twarzy dorobiłam na drutach.
Włóczka Andes Dropsa, wzór z głowy.
Fajowska ...i kolor śliczny!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda :) W życiu bym nie wymyśliła sama jakiegoś wzoru. Wszystko tylko po schemacie.
OdpowiedzUsuń