poniedziałek, 5 września 2011

jesiennie z resztek różu i wrzosów





 Zostało mi kilka motków w różnych odcieniach sliwkowo-rózowych.


Już mi sie troche znudziły te odcienie, więc połączyłam je w całość.




W ten sposób powstała kolejna, pokaznych rozmiarów chusta z falbanką, a jakże :)



5 komentarzy:

  1. I u mnie dziś podobna kolorystyka. Ale żeśmy się zgrały, nie ma co:)
    Chusta jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna chusta.. takie kolorki..jesienne..wrzos i niebo z chmurką..ach..nostalgia z ciepłą chustą w tle:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna chusta -zresztą jak wszystkie Twoje prace.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam
    czy ten falujący brzeg chusty dorabia Pani na końcu, już po wykonaniu całej chusty?

    OdpowiedzUsuń