Lekko unieruchomiona, z braku możliwosci zajęcia sie czym innym - dokończylam zaczęty zimą szal.
zielona mgielka - akurat na letnie upaly :)))
Wzór wymyslilam sama, a wlasciwie uproscilam gdzies znaleziony, bo oryginalny byl zbyt skomplikowany, zeby go zapamietac. Nawet po kilkudziesieciu centymetrach gubilam sie ciągle i prulam szal bez przerwy.
W końcu pozostawilam tylko 1 rząd, który powtarzalam na przemian. Nazwalam go sobie: "pawie oczka"
Border zrobiony sciegiem w paprocie. Szal robilam z dwoch czesci i po raz pierwszy udalo mi się go polączyć na srodku w prawie niewidoczny sposob.
Szal ma wymiary: 210 x 60cm. Zużylam 3 motki a 25g wlóczki Kiddys Mohair
Kupilam w zimie kilka kolorów tej wloczki wiec mam jeszcze czym rece zająć...
5 komentarze:
- Cudny szal! Pozdrawiam
- Piękny!!! i kolor, i wzór, a;e jesteś zdolna, podziwiam! Pozdrawiam!
- Super kolor + super wzór + super włóczka + super wykonanie = super szal. Cudny!
- A ja Ci zycze, zeby nastepne motki nie doczekaly sie zrobienia! Zdrowiej i zajmuj sie pieczeniem chleba! ;P Szal cudna zielona mgieleczka, fakt. Niemniej... qd
- Piękny...
Śliczny kolor, śliczny szal, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń